piątek, 23 września 2011

O Porzuckach w nowosądeckim cieście...

Nowy Sącz
Na taśmie pamięci przewijają się kadry z przeszłości: kolejne edycje Festiwalu Młodych Talentów Pierwszej Budy, popołudnia spędzane w prowadzonym przez Alka Studiu Piosenki w Młodzieżowym Domu Kultury, wieczory w gościnnym mieszkaniu Porzucków, upływające na obmyślaniu scenariuszy koncertów i kleceniu kolejnych tekstów, do których Alek dopisywał nieodmiennie znakomitą muzykę. To właśnie od Basi i Alka uczyliśmy się, czym jest Poezja. To oni przekonywali nas, że w życiu należy od siebie wiele wymagać, dzieląc się sobą z innymi.

Niniejsza strona internetowa została pomyślana jako skromny wyraz wdzięczności wobec dwojga wspaniałych Nauczycieli i Przyjaciół, jaką my, ich wychowankowie, rozsiani po różnych zakątkach kraju (i Europy), odczuwamy po dziś dzień. Nikt z nas nie byłby tym, kim jest, gdyby przed laty na jego drodze nie stanęli Oni — z Ich otwartością na ludzi, entuzjazmem i energią, którą „zarażają” wszystkich wokół siebie.



Dziś trudno nam wyobrazić sobie nowosądecki pejzaż bez Basi i Alka Porzucków. Kiedy wspólnie wykonują jedną z najpiękniejszych kompozycji Alka, Śliwkę w cieście, mamy świadomość, że są nierozerwalnie związani z krajobrazem naszej młodości. Śpiewają o sobie. Śpiewają o nas:


Śliwka w cieście

Jest na południu mego kraju
Kamienne napowietrzne miasto
Pod jego niebem z chmur falbaną
Swe życie mam na własność

Tutaj z łatwością każdą wiosnę
Czyni jaskółka pierwsza
I każdy wiersz słonecznym wiosłem
Wiosłuje w stronę wiersza

Wskażcie mi drugie takie miasto
Jak Nowy Sącz a ręczę wam
Że wpadnę w nie jak śliwka w ciasto
Chętnie zamieszkam tam

A póki co w mym grodzie sławnym
Zasypiam baśniopiennym snem
Są gdzieś Paryże Wiednie Padwy
Nie tęsknię do nich swoje wiem

[…]

I choć mi mówią przyjaciele
Że pora ruszyć w wielki świat
To ja niezmiennie mam nadzieję
Nie słuchać ich zbawiennych rad

Czasem więc gdy poniosą nogi
Zaraz dościga mnie myśl rącza
Że ostatecznie wszystkie drogi
Prowadzą tu do Sącza…